Niedziela z krokusami i dębem Gerardem

2019-10-20

Sadzenie dziesięciu tysięcy krokusów nie trwa wcale długo. Przekonali się o tym ci wszyscy, którzy przyszli na plac pod bramę śląskiego zoo. Park Śląski po raz pierwszy zaprosił na „Krokusową niedzielę”. Tego samego dnia zasadzono w parku dęba, który upamiętnia zmarłego w zeszłym roku społecznika Gerarda Mądrego.

– Pogoda bardzo dziś dopisała, dlatego zdecydowaliśmy się na jesienny spacer po parku. A sadzenie krokusów w bardzo atrakcyjny sposób go urozmaiciło – mówi Edyta Malicka, która na „Krokusową niedzielę” przyszła z mężem i dwiema córkami. – Jesteśmy tu bardzo często. Wiosną na pewno sprawdzimy, jak posadzone przez nas krokusy urosły – zapewnia.

Park Śląski na tego typu jesienne wydarzenie zaprosił po raz pierwszy. Łącznie posadzono dziesięć tysięcy krokusów w kolorach białym, żółtym i fioletowym. Wszystkie zasadzono przy alei generała Jerzego Ziętka, w okolicy bramy śląskiego zoo. Impreza, poza aspektem społecznym, ma również wymiar edukacyjny.

– Nasi ogrodnicy udzielają informacji na temat sadzenie. Pokazują, jak właściwie wkopać taką roślinę, odpowiadają też na zadawane przez uczestników akcji pytania – mówi Joanna Karweta z Parku Śląskiego, organizatorka „Krokusowej niedzieli”. – Najczęściej dotyczyły one głębokości, na jaką trzeba wykopać taką cebulkę oraz kolorów, w jakich krokusy zakwitną. Wiele osób wybiera konkretne miejsce, aby doglądać posadzonych przez siebie kwiatów.

W wydarzeniu wzięły udział osoby w różnym wieku. Starsi mogli przypomnieć sobie czasy, kiedy w ramach czynów społecznych sadzono w parku drzewa, a młodsi nauczyć się czegoś ciekawego o roślinach i skorzystać m.in. z malowania buziek przez animatorów.

Po sadzeniu krokusów odbyło się uroczyste zasadzenie dębu, który upamiętania zmarłego w zeszłym roku Gerarda Mądrego, społecznika, twórcę stowarzyszenia „Nasz park”, przyjaciela i wielkiego miłośnika Parku Śląskiego. Dąb Gerard stanął przy alei Głównej, tuż za mostkiem.

– Mąż przez kilkanaście lat był liderem naszego stowarzyszenia. Dla nas to bardzo ważna inicjatywa. Cieszymy się, że park wyszedł z tą propozycją – podkreśla Elżbieta Mądry, żona pana Gerarda i obecna przewodnicząca Stowarzyszenia „Nasz Park”. – Chciałam za nią podziękować zarządowi i pracownikom parku. Mąż walczył m.in. o parkowe drzewa. Dlatego ta forma upamiętnienia go w tym miejscu jest na pewno adekwatna. Zwłaszcza, że będzie to dąb, drzewo szlachetne i długowieczne, ale też twarde. A taki właśnie był Gerard.

W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele parku. – Gerard Mądry był ważną i zasłużoną osobą dla tego miejsca. Dzięki temu drzewu, za każdym razem, kiedy przejdziemy tą aleją, będziemy mogli sobie o nim i o tych wszystkich dobrych rzeczach przypomnieć. Jestem przekonany, że wyrośnie pięknie i okazale – zaznaczył podczas sadzenia Tomasz Papaj, prezes Parku Śląskiego.

74789389 2799820463363905 421700981705670656 n

Czytaj również

Our website uses cookies, m.in. for statistical purposes. If you do not want them to be saved on your disk, change the settings of your browser. More on this topic...